Fot. Kamila Mianowicz |
I choć sezon na jabłka jeszcze na dobre się nie zaczął, na półkę w kuchni udało mi się odłożyć dwa słoiki pełne gładkiego jabłkowego musu aromatyzowanego cynamonem, goździkami i szczyptą kardamonu. Myśl o wyjadaniu rozgrzewającej zawartości słoika - najlepiej wieczorową zimową porą, może po walce na śnieżki i lepieniu bałwana, a może po kuligu - sprawia, że marzę o zimie.
Fot. Kamila Mianowicz |
Mus świetnie sprawdza się także w szarlotkach i jabłecznikach oraz jako dodatek do jogurtów i ryżu ze śmietaną.
Składniki (na dwa półlitrowe słoiki):
3 duże, dojrzałe jabłka
2 laski cynamonu
4 goździki
szczypta kardamonu
4 czubate łyżki brązowego cukru
2 niepełne szklanki wody
łyżka soku z cytryny
Jabłka myję pod zimną bieżącą wodą, obieram ze skórki i usuwam gniazda nasienne. Przykładam się zwłaszcza do tej ostatniej czynności tak aby usunąć wszystkie twarde przegrody tworzące gniazdo nasienne. Nie ma nic gorszego niż natknięcie się na twardy, ostry i rozpraszający fragment przegrody tkwiący w na pozór idealnie gładkim musie.
Jabłka kroję na cząstki, nie przejmując się ich kształtem i wielkością, podczas pasteryzacji zamienią się w aksamitną pulpę. Układam dość ciasno w wyparzonych słoikach, do każdego wciskam laskę cynamonu i po dwa goździki.
W garnku zagotowuję wodę z cukrem, sokiem z cytryny i kardamonem. Gorący syrop przelewam do słoików z jabłkami. W razie potrzeby dopełniam przegotowaną wodą, tak aby płyn sięgał około 2-2,5 cm poniżej brzegu słoika. Podczas pasteryzacji jabłka i syrop zwiększą swoją objętość.
Słoiki mocno zakręcam i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 170 stopni na około 30 minut. Czas pasteryzacji musi być długi ze względu na małą ilość cukru stosowaną w tym przepisie (cukier jest jednym z konserwantów) oraz umożliwienie przekształcenia się cząstek jabłek w mus.
Po wyjęciu z piekarnika, gorące słoiki ustawiam nakrętką do dołu i zostawiam do ostudzenia.
Bon appétit Messieurs Dames!
będzie idealny na zimę :) niesamowity aromat!
OdpowiedzUsuńo to już wiem co zrobić z jabłkami :)
OdpowiedzUsuńkocham domowy mus jabłkowy!
OdpowiedzUsuńzawsze robię go z dodatkiem cynamonu, a kilka razy dorzuciłam sparzone rodzynki.
wyborny!
http://www.karmel-itka.blogspot.com
http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com
Karmel-itko ! chyba muszę wypróbować Twój sposób z rodzynkami :)
OdpowiedzUsuńRany, od godziny chyba siedzę i czytam Twojego bloga, przepis po przepisie, a apetyt rośnie!!
OdpowiedzUsuńPiszesz świetnie, a ja zaraz idę przerabiać kilogramy jabłek na mus. Pozdrawiam :)